O psie, który płynął pontonem

Mroczna tajemnica Atlantyku

Na wodach terytorialnych Republiki Zielonego Przylądka [afrykańskiego państwa leżącego na kilkunastu atlantyckich wyspach  – przyp. ads] odnaleziono tajemniczy ponton z szokująca zawartością.

HMS „Lafirynda”, statek straży przybrzeżnej, natrafił na niewielką jednostkę podczas rutynowego patrolu. Czterometrowy ponton, dodatkowo wzmocniony pasem plastikowych butelek,  skrywał ludzkie szczątki i dwie beczki kremu do opalania. Pośród sterty obgryzionych kości warował mały biały piesek nieznanej rasy.

Czy kiedykolwiek zostanie wyjaśnione jaka tragedia kryje się za tą tragedią?

Nowe doniesienia w sprawie atlantyckiej tragedii

Znalezione ciała należały do rasy kaukaskiej, a piesek, jedyny żywy rozbitek znaleziony na pontonie, wabił się Puciul – Donoszą śledczy z miasta Praia, stolicy Wysp Zielonego Przylądka.

Rodrigo de Sosa, szef sił policyjnych Zielonego Przylądka poinformował o wynikach wstępnej sekcji zwłok znalezionych na dryfującym po Atlantyku pontonie. Należały one najprawdopodobniej do Europejczyków, jednego mężczyzny i dwóch kobiet, Bliższe szczegóły zostaną podane w przyszłym tygodniu.

Na obróżce uratowanego czworonoga znajdował się napis PUCIUL. Trwają badania lingwistyczne mające na celu ustalenie języka z jakiego pochodzi ta nazwa.

Pamiętacie Puciula, bohaterskiego pieska odnalezionego na Atlantyku? Wydobrzał i ma piękny uśmiech w ekskluzywnej sesji z Bałwankiem! [DUŻO ZDJĘĆ]

Niespodziewany zwrot w sprawie Puciula i Pontonu Grozy. Pasażerowie byli POLAKAMI?

…skontaktowaliśmy się z małżeństwem R., młodym małżeństwem z Poznania spędzającym urlop w pobliskiej Ghanie. O sprawie Puciula nic bliżej nie wiedzą, ponieważ dziś jeszcze nie wchodzili na Facebooka, ale potwierdzają, iż da się na całym kontynencie wyczuć atmosferę niechęci do Polaków jako rzekomych sprawców tragedii Puciula, a rano służąca spóźniła się z podaniem śniadania o trzy minuty. Jest dowód nie tylko niechęci do Polaków, ale i „słynnej murzyńskiej niedbałości oraz lenistwa” – co potwierdza pan R. i dodaje, iż „absolutnie nie jest rasistą, bo niektóre Mulatki są przecież absolutnie przepiękne”.

Marsz w obronie honoru Puciula przeszedł dziś Alejami Jerozolimskimi

„Włóż szorty i sprowadź Puciula z powrotem”  – Z tego typu transparentami i pod hasłem „Puciul. Polski bohater” protestowano wczoraj pod Pałacem Prezydenckim, wzywając prezydenta do szybkiej reakcji na kryzys polsko-zielądkowy.

Adalbert Ślimaczyński rzecznik prasowy organizatora marszu, Polskiej Partii Prawdziwie Narodowej wezwał władze polskie do jak najszybszej repatriacji „psa bohatera i szczątków poległych pod prażącym słońcem równika Polaków”. Zarzucił ministerstwu spraw zagranicznych niekompetencję i bezradność, a premierowi bezczynność.

Policja liczbę demonstrantów szacuje na 15 000, ratusz na blisko ćwierć miliona. Albo na odwrót.

Kryzys Przylądkowy zawyży cenę broni sprzedawanej Polsce  przez Stany Zjednoczone? Nasza rozmowa z EKSPERTEM.

Kolejny niespodziewany zwrot w Historii Puciula? Ponton płynął pod flagą… piracką?

Międzynarodowa komisja powołana do zbadania katastrofy pontonowej wiąże atlantycką tragedię z licznymi zniknięciami statków na trasie od Rotterdamu do wybrzeży zachodniej Afryki. – Nieoficjalnie informują źródła zbliżone do komisji, co nieoficjalnie udało nam się potwierdzić w dwóch osobnych źródłach.

Polscy badacze uczestniczących w pracach komisji od wczoraj nie udzielają wywiadów.

Według wstępnych ustaleń rejs pontonu trwał przynajmniej pół roku i na jego trasie zniknęło w tym czasie przynajmniej osiem jednostek pływających, w tym dwa jachty, jeden statek wycieczkowy i przynajmniej dwa supertankowce.

(…)

Modus operandi załogi pirackiego pontonu nie został jeszcze potwierdzony, ale najprawdopodobniej wykorzystywano Puciula do odwrócenia uwagi statku abordażowanego, łupiono, a następnie topiono  ze wszystkimi ludźmi na pokładzie.

Pretoria-Warszawa, wspólna sprawa

Tzw. Afera Puciula po raz kolejny pokazuje, że Polska na całym świecie może liczyć tylko na siebie. Z całego świata, cywilizowanego, i nie bójmy się użyć tego stwierdzenia, cywilizowanego mniej, wyrazy wparcia dla bohaterskiej, choć uwikłanej w bolesną historię, załogi polskiego pontonu, wyrazy sympatii i próba zrozumienia, płyną jedynie z Republiki Południowej Afryki, a dokładnie od burskiej, prześladowanej i białej mniejszości, tego państwa. Co jak co, ale oni od pokoleń wiedzą, ile wysiłku wymaga samo przetrwanie pod prażącym słońcem tego straconego kontynentu, o jakimkolwiek wsparciu kulturowym – i kulturalnym – nie wspominając.

W tym czasie w Polsce, zwłaszcza w pewnych dobrze znanych kręgach z okolic ulicy Czerskiej, trwa kampania nagonki na płynących pontonem Polki i Polaków jako przedstawicieli całego narodu, a przecież byli oni jedynie kryminalnymi wyjątkami od heroicznej reguły. A i to, powtórzmy, trzeba jeszcze dopiero ustalić. Tragedia licznych statków, niepotwierdzona dotychczas w sposób jednoznaczny i przekonujący przez obiektywnych badaczy, nie jest absolutnie kwestią zerojedynkową, nawet jeśli mieliby dokonać jej płynący rzeczonym, choć też głęboko symbolicznym,  pontonem. Postawmy się na ich miejscu, wycieńczonych i spragnionych, natykających się na statek wycieczkowy, pełen bogatych, sytych i bawiących się turystów z Zachodu, a tuż obok , na pontonie, trwa wyniszczająca walka o przetrwanie. Zresztą ich, znaczy się turystów, zatopienie nie jest naprawdę niczym szczególnym w dziejach, od pierwszego neandertalczyka który wsiadł na kłodę obaloną piorunem i przepłynął zatokę, na dnie morza spoczęły miliony jednostek morskich, a każdego toną ich dziesiątki, często z całymi załogami.

Dlatego należy mieć nadzieję, że rząd, jeśli to nadal nasz rząd, absolutnie się nie ugnie przed głosami wzywającymi do uśpienia Puciula! Inaczej już zawsze będziemy musieli usypiać nasze psy na żądanie każdego innego państwa. Nawet Madagaskaru. Wyspy, która do dziś nie odpokutowała za tragedie drugiej wojny światowej, a dziś odważa się stawiać żądania nam, Polakom. Milionom Polaków.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s