Ptysch (von R.) (wersja pełna)

W późnym średniowieczu wiały już nowe wiatry, jednak faktem pozostawało i to, że większość społeczeństwa myła się raz w tygodniu i to jedynie latem. Kiedy portugalska karawela, na długo przed Kolumbem, zdryfowała na terytorium dzisiejszej Brazylii, połowa załogi została wcześniej zjedzona, a druga połowa, ta żyjąca, cierpiała na szkorbut, skrofuły i skrupuły moralne. Podnieśli rękę na samego Pana Boga, swym czynem rozszerzyli mapy świata, uzurpując sobie tym samym prawa demiurgów i ponieśli za to okrutną karę, a ich potomkowie z plemienia Arawaków w komplecie wyginęli dwa pokolenia później na portugalskich plantacjach i w hiszpańskich kopalniach.

Kilka lat później papież z rodu Borgiów podzielił świat, portugalskie i hiszpańskie klasztory toczyły dysputy teologiczne, o uzurpacji praw Boskich poprzez kreację nowych lądów, a nieszczęsny polski szlachetka, przez potomnych znany jako Cristoforo Colombo trafił do lochów za to podniesienie ręki na Wolę y Majestat. Zmarł w biedzie i w  opuszczeniu, uwolniony przez Inkwizycję, by jego śmierć nie spadła na sumienia dzielnych ojców i świeckich ich pomocników. Na tajnym soborze w Nancy biskupi ustalili, iż nawet jeśli Kolumb stworzył Amerykę, to uczynił to w dziele Bożym, dlatego spalenie jego szczątków było błędem. Myśl ta rozpoczęła reformację.

W starodawnym Konstantynopolu turecki sułtan śnił sny okrutne oraz prorocze, o dziwnych metalowych potworach płynących przez cieśninę po trójkolorową flagę i skacowany prosił o sorbet obsypany płatkami róż. Od waśni w haremie bolała go głowa, a eunuchowie już mu się dawno znudzili. Rządzenie wielkim imperium spadło na barki wielkiego wezyra, chytrego Serba o niebieskich oczach i farbowanych henną, Allachu Akbar, włosach. Ledwie co wczoraj wezyr poinformował go o uduszeniu kolejnego syna sułtańskiego, a on już nawet nie pamiętam z kim miał to dziecko i czy w ogóle je miał.

Dalej na północy królik skakał po puchatym śniegu, pozostawiając ślady małych łapek, a najpotężniejsze rody Litwy spiskowały w celu obalenia kolejnego lechickiego króla. Na Moskwę! – co bardziej zapalczywi krzyczeli płazowali szabelkami swych opornych krewniaków, którzy krzyczeli po polsku: Przecież my Rusini! Żydowscy kramarze chyłkiem obliczali, ile to znowu pożyczek przepadnie jak panowie będą wojować, a biedni chłopi na przypiecku wyczekiwali Wiosny.

Wszystko to jednak wydarzyło się później. W tym miejscu pragnę przypomnieć pewien absolutnie kluczowy fakt historyczny, który jednak całkowicie umyka najwybitniejszym nawet znawcom epoki. Nawet tak wnikliwy badacz jak Johan Huizinga w swym epokowym dziele nie napisał o nim ani słowa, a przecież sam tytuł książki predysponowałby go do napisania kilku słów o tzw.  pierwszej przygodzie Ptysia. 

Przygoda owa całkowicie zmieniła zasadniczy stosunek sił politycznych na Półwyspie Bałkańskim i zaburzyła równowagę militarną w całej Europie. Na kontynencie trwały gorączkowe narady, królowie i książęta posyłali umyślnych, tajni szpiedzy mlekiem pisali swe sprawozdania, używając do szyfrowania pierwszych, jeszcze drewnianych, komputerów. Geopolityka, głupcze – pisał Jan Długosz w swojej Kronice, niestety w kolejnych redakcjach passus ten usuwano, przez co sąsiedzi predatorzy mieli ułatwioną robotę.

Chronologicznie pierwszy epizod nowożytności miał jednak obiektywnie miejsce. Można wymazać go z ksiąg, ale nie sposób z rzeczywistości, co udowodnił Albert Einstein swoim słynnym wzorem E=MC[2]. W tym miejscu pozostaje ubolewać nad hermetycznością nauk, ponieważ nikt dotychczas nie zauważył, iż genialny fizyk swą formułką niejako antycypował sukcesy społecznego polskiego rapu w XXI wieku, ale tak to jest, kiedy między humanistami, a tymi innymi naukowcami stawia się mur chiński. Który w opisywanym okresie nadal najeżdżały przeróżne hordy barbarzyńców, czasem w… żeniając się w chińskie księżniczki i tworząc nową dynastię.

Tak jak i inne okolice najeżdżali inni bohaterowie. I o tym chcę właśnie w tym miejscu napisać. Wydarzenie to, niby niepozorne, było jak muśnięcie skrzydeł motyla przez wir powietrzny wywołany przez spadek ciśnienia bąka wiosennej biedronki, co powoduje tsunami tysiące kilometrów dalej. Oto ta historia, zabralibyście się w końcu do jej czytania, zamiast zawracać mi głowę bzdurami.

Na szlakach błędnych rycerzy mityczny założyciel słynnego obecnie szczecińskiego rodu Ptysch herbu Dwie Skrzyżowane Nagie Baby z Mieczami Katowskimi z Czapką z Bobra, uchodził za niewiele mądrzejszego od swego konia, a ten jego wałach był najzłośliwszym, najbardziej leniwym i nieposłusznym bydlęciem w całej chrześcijańskiej Europie i gdyby Mongołowie znowu chcieli odwiedzić Karpaty z pewnością uciekliby na sam widok zwierzęcia i w popłochu wrócili do swych miast, zbudowanych z czaszek i kości wrogów w umiarkowanym klimacie Azji środkowej.

Plotki i opowieści o Ptyschu krążyły po całym kontynencie, a strzępki tej wiedzy ruszały razem z monetą kruszcową na wschód, by po wiekach powrócić do cywilizacji Zachodu czy to w historii Sindbada Żeglarza czy to w tybetańskim micie o Yeti – tak to owłosiony był szanowny protoplasta, choć nie używał żadnych magicznych specyfików, poza nacieraniem się boczkiem przy każdej pełni księżyca – jednak z tego  co było wiadomo zaczynał on swą karierę pod Grunwaldem, w wojskach posiłkowych najprawdopodobniej tatarskich; tam to tak obłupił się w krzyżackich taborach, że przyjął nową tożsamość germańskiego hrabiego, przez pierwsze dziesięć lat udając niemowę i burcząc jedynie jak niedźwiedź, aż tak nie miał zdolności do języków.

W następnych latach spotykamy Ptyscha  podczas soboru w Konstancji, kiedy to szpiegował oficjalnie dla papieża, atak naprawdę dla Turków seldżuckich; brał również udział w wojnach husyckich, w kluczowym momencie bitwy pod Lipanami podpalając sprzężone wozy wyznawców Kielicha, a największy swój sukces dyplomatyczny odniósł pod Warną, kiedy to absolutnym przypadkiem ściął głowę króla Władysława, choć Turcy już rejterowali z pola bitwy, a sztandary Zachodu dumnie powiewały nad namiotem władcy Węgier.

Po tejże słynnej bitwie błąkał się Ptysch po calutkich Bałkanach, jako wróg numer jeden chrześcijan i pogardzany przez muzułmańskich zdobywców, wyrzucany z każdej kolejnej rozbójniczej bandy za przesadne pijaństwo i brak jakichkolwiek zasad moralnych – posuwał się aż do tego, by fałszować akty własności pobliskich kaszteli i wyzuwał wdowy z sierotami z ich własności – kiedy to postanowił zostać społecznym kuratorem pewnego szczególnie posępnego zamczyska w Transylwanii.

Powolny służący o imieniu Igor wielkim kołowrotem otworzył wierzeje i poprowadził Ptyscha do swej pani, a występny rycerz w duchu aż zatarł ręce z radości, tak niepozorna wydała mu się na pierwszy rzut – jakże błędny – pani całej posesji, choć miała piękne niebieskie oczy, to musiał przyznać i nie zwrócił nawet uwagi na kompletny brak murów obronnych gmaszyska, choć tu każdy chłopek budował wieżę z kamienia z rzymskich ruin i ogłaszał się banem z nienawiści względem najbliższych krewniaków.

By nie przedłużać zbędnie tej nieciekawej historii o nudnym herosie – choć adekwatny byłby w tym miejscu cudzysłów, to z wrodzonej litości go nie użyjemy – zamierzchłych czasów, stwierdzimy tylko w tym miejscu, iż dziewczyna miała wszelkie prawo, stanowione i zwyczajowe, w najmniejszym ze swych ślicznych paluszków, tak więc roszczenia Ptyschowe zwyczajnie wyśmiała, tak że ten się musiał upić, bo następnego dnia obudził się w krypcie, z potwornie bolącą głową, dwiema małymi rankami na karku i do tego jeszcze w trumnie, szczęśliwie na pół odsłoniętej.

Z dziedzińca niósł się radośnie głos gospodyni i szczęśliwe szczekanie, tak wyostrzyły mu się zmysły że rozpoznał po zapachu, małego białego pieska, a on leżał w porządnej dębowej skrzyni na istnym posłaniu z własnych włosów, wszystkie przez noc wypadły, wierny Igor już stał obok z kwaterką świńskiej krwi i szczerząc równy rządek 48 zębów oficjalnie przywitał go w rodowym zamku Batorych i z miejsca przeprosił za nocne ekscesy pradziadka panienki, który – jak to Igor starał się wyjaśnić – miewał niezdrowe ciągoty względem gości.

 

Albowiem jak rozmnażają się wampiry? Nauka, a wcześniej religia, a przedtem znowuż nauka, od wieków próbują odpowiedzieć na to pytanie, jednak nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Dywagował już o tym sam wielki Platon, a pierwsi Ojcowie Kościoła rozważali różnicę miedzy wampirami zrodzonymi z kobiety (po odbyciu naturalnego stosunku erotycznego) i takimi, które powstały z ukąszenia. W obu wypadkach kluczowy pozostawał problem duszy, a sam Św. Katabalas z Nikomedii poświecił 20 lat dociekań oraz modlitewnej medytacji na opisanie paradoksu ochrzczonego wampira.

W tym miejscu musimy zaznaczyć, iż termin „wampir” jest późniejszy i absolutnie nie należy sobie wyobrażać w tej roli amerykańskich aktorów z badziewiastych seriali dla ogłupiałych licealistów, a starcie dwóch wielkich duchowych sił, tak poważanych przez gnostyków, w tym chrześcijańskich, mianowicie:  dobra ze złem, ciemności ze światłem, Boga Najwyższego z Demiurgiem Drugiego Stopnia. W tym ujęciu „wampir” jest najlepszym dopełnieniem teorii pola walki, ponieważ to w nim najpełniej ścierają się diabelska drapieżność z boską nadzieją. Partyzancka wojna rozdziera stopniowo ciało nosiciela.

Co ciekawe, możliwości istnienia wampirów nie przeczy także współczesna nauka. Podczas laboratoryjnego wdrażania koncepcji hoopshypa, w obecności samego Premiera Rzeczypospolitej, odkryto istnienie nowych mikro cząsteczek elementarnych, których spiny są tak niezmierzalne [tkd>hgj<B!#HS gdzie…] , iż ułożone razem mogą stanowić źródło napędu ponadkosmicznego i każdorazowo ciągną w okolice Szczecina.

W którym to prapolskim mieście wodolotami znużeni mieszkańcy każdego poranka znużenie podążają do pracy u bauera w pobliskim nieprawdziwym Rajchu, ze swojska zwanym DeDeErem, a nad Umęczoną wstaje kolejny słoneczny, choć śnieżysty dzień, podczas którego jedynie uwłaszczona nomenklatura, matki z 500+ oraz wariaci mogą czuć się szczęśliwi, kiedy miejscowi Tutsi i Hutu ostrzą swe motyki na krzemieniach kupowanych u chińskich obwoźnych handlarzy badziewiem w cenie trzech sztuk za jedną.

3 komentarze do “Ptysch (von R.) (wersja pełna)

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s